Do malowania kocich talerzy używam talerz naszego polskiego producenta LUBIANA a model to CELEBRATION. Forma jaką chciałam nadać talerzowi pasowała jedynie do kwadratowych talerzy, stąd wybór modelu- ale nie tylko :) Talerze mają już bardzo ładnie wyprofilowane fale , na których ja maluję "wianek opolski". Bardzo ładnie wygląda to na żywo. Niestety moje umiejętności plastyczne nie są jeszcze tak dobre, by malować wszystko od ręki- dlatego flamastrem sobie zawsze zaznaczam, w którym miejscu ma być kot, w którym bukiety itd.... Z flamastrem spokojnie- można bez problemu używać :) w tak wysokiej temperaturze się wypala i nie pozostaje po nim ani śladu :)
Ostatnio przy malowaniu kociego talerza zrobiłam parę zdjęć z "making off" :)
enjoy :)
tak to będzie wyglądać :) ale zanim.....
zawsze zaczynam od kota, jeżeli kot już znajdzie się na miejscu to jest dobrze :) Po namalowaniu kota skupiam się na koronce ( opolskim wianku :) ) ... ślepnę przy tym :P
Jak już jest kot i jest koronka to zaczynam wkomponowywać bukiety :) tak, również zaczynam od kota. Łatwiej mi wtedy ogarnąć późniejsze etapy malowania. Po ludzku- nie rozmazuję już namalowanych elementów. Farby, których używam schną bardzo szybko, jednak przy dotknięciu świeżo wyschniętych robią się brzydkie szarpania...słowem- uważać !!
jak już mamy kontury kwiatów, to możemy zając się najprzyjemniejszym- kolorowaniem !! :)
Farby do porcelany nie mieszają się ze sobą ( moje na pewno nie :) ) , dlatego ja kładę poszczególne kolory z osobna , mniej więcej na początku kolorowania mam już w głowie jak bym chciała kolory rozmieścić Oczywiście, jeżeli się pomylę nie ma tragedii - albo zdrapuję farbę, albo zmazuję... ale to drugie jest ryzykowne dla pozostałych kwiatów :)
ile to robię ? dłuuuuugo....namalowanie całego talerza od podstaw zajmuje mi od 6-7 godzin. W zależności jaki mam dzień :)
to tyle :) potem talerz wędruje do pieca i możemy się nim cieszyć :)
* nie zezwalam na wykorzystywanie, kopiowanie, modyfikowanie moich wzorów w celach komercyjnych i niekomercyjnych :)
Niesamowite! w zalewie produktów wykonanych z półproduktów i gotowców.... coś co tworzysz od początku do końca sama, gratuluję talentu !
OdpowiedzUsuńojejj,dziękuję ślicznie :* jest mi iło, że moje wymysły się podobają :) Pozdrawiam twórczo !!!
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńPzepiekne prace. Jestem pod wrazeniem precyzji i starannosci. Ciekawi mnie czy stalowka nie zdrapuje
OdpowiedzUsuńszkliwa porcelany podczas malowania. Czy jest mozliwosc
zamowienia kocich kubkow z motywem opolskim? Są urocze i ekskluzywne idealne na prezent. Czy udostepniasz
gdzies moze cennik?
Pozdrawiam Anna.
Podoba mi się sztuka malowania.Wzbuca to we mnie ciekawość i zachwyt.Też chłabym umieć tak cudownie i starannie malować.
OdpowiedzUsuńMATYLDA 9 LAT